Pasek dekoracyjny

Muzyczny Dzień Kobiet za nami!

Koncert zorganizowany 8 marca 2021 r. przez Gminny Ośrodek Kultury w Luzinie był okazją, żeby oderwać trochę swoje myśli od bieżących spraw i poświęcić uwagę dwójce wspaniałych artystów. Duet muzyków w składzie Zbigniew Gach – fortepian i Magdalena Maniewska – obój, zaprezentował publiczności różnorodne utwory epoki baroku, a także kompozycje z filmów polskich i zagranicznych.
Czym koncert jednak ujął publiczność najbardziej? Chyba tym, że nie był to wieczór, gdzie wszystko musiało być ułożone „pod linijkę”, a raczej stał się spotkaniem wielbiciel sztuki z Luzina. Ci natomiast chcieli po prostu zaczerpnąć trochę kulturalnego oddechu.
Poszczególne utwory przeplatane były żartobliwymi komentarzami pianisty. Nie tylko opowiadał on szerzej o repertuarze, ale także przytaczał mnóstwo anegdot, mniej czy bardziej związanych z programem muzycznym („Czy wiedzą państwo, że w Metropolitan Opera w Nowym Jorku przerywa się spektakl, gdy solistka ma tremę i boi się wyjść na scenę? Widziałem to na własne oczy gdy byłem tam na jednej z oper, w Polsce to nie do pomyślenia.”). Publiczność miała okazję dowiedzieć się czym jest obój, jak wydobywa się z niego dźwięk i z jakiego drewna jest zbudowany.
Część muzyczna została przez widzów przyjęta bardzo ciepło. Na początku wybrzmiały utwory Jana Sebastiana Bacha, Jerzego Fryderyka Haendla i Aleksandra Marcella, napisane w I poł. XVIII w. Artyści ujęli publiczność przede wszystkim drugą częścią, wolną częścią „Koncertu d-moll” ostatniego z kompozytorów, której nostalgiczne Adagio wprowadziło wszystkich w poruszenie i zadumę. Gorące owacje wzbudzały szczególnie utwory najbardziej znane, takie jak temat z serialu „Polskie Drogi” Andrzeja Kurylewicza czy wykonany na samym końcu polonez z „Pana Tadeusza” Wojciecha Kilara. Z dużą uwagą wysłuchano wcześniej kompozycji Astora Piazzolli i Ennia Morricone. Utwory obydwu tych twórców dały słuchaczom szansę na porównanie dorobku muzycznego zagranicznych kompozytorów z polskimi. Muzykę tych drugich wykonano chwilę później.
Jako organizator dziękujemy raz jeszcze naszemu Partnerowi, Restauracji „Trzy Korony” za nieodpłatne udostępnienie sali pod wydarzenie. By zrealizować taki wieczór zgodnie z obostrzeniami w naszej siedzibie moglibyśmy przyjąć ok. 4 osób (z zachowaniem odległości 1,5 m od każdego z krzeseł). W sali Partnera odwiedziło nas wczoraj 50 widzów. Co także ważne wszystko udało się bardzo dobrze zrealizować także akustycznie. Podziękowania składamy także na ręce firmy Organizacja Imprez Aleksandra – Aleksandra Meyer, za piękny wystrój sceny.

Podsumowując, organizacja koncertu sprawiła nam dużą radość. Nie wybiegamy w przód. Niech trwają w nas jeszcze te pozytywne wspomnienia, w które wprowadziła w nas muzyka wykonana przez fortepianowo-obojowy duet. Dzięki rejestracji wideo będziemy mogli przywołać fragmenty koncertu w niedługim czasie na naszych kanałach w mediach społecznościowych.